Zaczęły się chłodne i mroźne dni, deszcze i śnieg.... Szczęśliwe są koty, które bytują w ciepłych domkach, na kaloryferze, ale pamiętajmy też o kotach żyjących za oknami na dworze, przemykającymi od ściany do ściany bloku, chroniąc się przed deszczem i śniegiem, siedzące pod samochodami, wciskającymi się w najmniejsze zakamarki byle tylko było sucho i bezwietrznie. Byle tylko przetrwać zimę, byle przetrwać do wiosny! A przecież wystarczy tak niewiele: uchylić im okienko do piwnicy, bądź zrobić w nich niewielki otwór i najlepiej zamiast szyby wstawić styropian, pleksę lub sklejkę, można w nich zrobić ruchome drzwiczki -ciepło wtedy na pewno nie ucieknie. W piwnicach najczęściej rury mocno grzeją a większość woli, aby w ich cieple zamiast kotów ogrzewały się stare rupiecie i kiełkujące ziemniaki. Chronią swoje piwnice jakby nie wiadomo, jakie skarby tam przechowywano, podczas gdy żywe istoty takie jak koty błąkają się zmarznięte i wygłodzone po polu. Przecież one również marzną, tak samo jak my odczuwają chłód, wiadomo jakie są ciepłolubne.
APELUJEMY do ludzi dobrej woli - wpuszczajmy koty do piwnic i innych suchych ciepłych miejsc, aby mogły się ogrzać i schronić tam przed zimą!
Proponujemy też robienie budek ocieplanych, jak już nie ma innej alternatywy. Tanim kosztem można zrobić budy niekoniecznie z drewna lecz z pudła kartonowego oklejonego grubą warstwą styropianu i folią na zewnątrz.
Od takich prostych działań, zależy czy koty przetrwają zimę. Po każdej zimie na wielu osiedlach, na podwórkach, na działkach, znajdowane są martwe koty które zamarzły na śmierć. Oby tej zimy było ich jak najmniej.
Pamiętajmy jeszcze o jednej rzeczy: czasem ktoś przypadkowo na chwilę uchyli okienko w piwnicy, koty w tym czasie wchodzą do środka a okienko się zamyka. Każdego roku z piwnic wynosi się martwe koty, które uwięzione w piwnicy zdechły z głodu. Straszna to śmierć. Pamiętajmy aby sprawdzać czy ktoś nieświadomie nie uwięził koty w piwnicy. Jeżeli nie jesteśmy tego pewni, wystarczy zostawić na noc jedzenie dla kotów, wodę i rano sprawdzić. Jeżeli jedzenia nie ma, to dowód że koty w piwnicy są.
źródło internet