Ks. Jerzy Limanówka – prezes Pallotyńskiej Fundacji Mysyjnej Salvatti przekazał nam podziękowania za wspieranie działań misyjnych i pomaganie osobom najbardziej potrzebującym.
Tym razem fundacja poprosiła nas o pomoc dla:
- małego Emmanuela z Burkina Faso, który ledwie przyszedł na świat, a już został pozbawiony domu. Jego rodzice musieli uciekać z rodzinnej wioski, ponieważ ich miejscowość zaatakowali terroryści. Teraz mieszkają w obozie dla uchodźców na terenie parafii św. Siostry Faustyny prowadzonej przez misjonarzy. W dobie pandemii jest potrzebna dla uchodźców nie tylko żywność, ale także pieluchy i środki higieniczne dla małych dzieci, wśród których jest także Emmanuel
- Dżesiki, która mieszka w Indiach w wiosce Vutukur w okolicach Hajdarabadu. Jest bardzo zdolna, ale jej rodzice nie mają pieniędzy, aby posłać ją do szkoły. Miejscowy proboszcz zorganizował lekcje w niedokończonym kościele. Uczniowie siedzą na betonie. By poprawić los tych dzieci, chcemy pomóc w budowie szkoły.
Za pośrednictwem Pallotyńskiej Fundacji Mysyjnej Salvatti na wymienione cele przekazaliśmy 400 zł.